sobota, 27 kwietnia 2013

Ten


Zanim przeczytacie chciałabym Was mocno przeprosić .
Tak jakoś wyszło , że nie miałam czasu ani weny na napisanie kolejnego rozdziału .
6 klasa , więc prawie jak każdy chcę poprawić oceny końcowe .
Sporo czasu spędzałam też ze znajomymi , z racji , że każde z Nas idzie do innego gimnazjum .
Jeszcze raz mocno przepraszam i obiecuję , że się poprawię . 
---------------------------------------------------------------------------------------------------
- Perspektywa Harry’ego –
Pustka . Coś takiego właśnie przejęło mój umysł . Jakbym zgubił ostatni , najbardziej pasujący puzzel do układanki . Tylko że tą układanką , było moje życie , które do pewnego czasu nie miało żadnych zobowiązań .
Jednak teraz zacząłem żyć przeszłością . Tym co było kiedyś . Po prostu się w tym zatraciłem , od momentu gdy w moim życiu ponownie pojawiła się Ona . I nie mam jej tego za złe . W prawdzie chyba sam sobie powinienem mieć pewne rzeczy za złe . Bo właśnie ta dziewczyna w tak krótkiej chwili , uświadomiła mi wiele rzeczy , których ja do tej pory nie zauważałem . Tylko szkoda , że właśnie w ten sposób straciłem uroczą brunetkę . Może nie do końca . Możliwe , że jeszcze kiedyś , nasza zerwana , niewidzialna nić znowu połączy się w jedność . Jakże bym chciał , żeby tak było . Niestety ja tego nie wiem i wiedzieć do pewnego czasu nie będę . To Bóg stworzył świat , stworzył Nas by zaplanować nam życie . Co ma  być to będzie i my nie możemy od tego uciec . Nawet gdyby ktoś próbował , to i tak by mu się za żadne skarby nie udało . Bo przed nami , przed naszymi emocjami , stoi taka bariera , która nie pozwala Nam na ogromne ilości niektórych rzeczy . Chroni nas przed niektórymi , ale nie wiadomo kiedy my sami ja zburzymy . Walczymy do końca i walczyć będziemy . Nawet jeśli nie będziemy chcieli , nie będziemy wiedzieli że tak robimy , to tak będzie . Czasami potrzebujemy spokoju , samotności , ale pustka .. nie życzę jej nikomu . Ponieważ jest to coś strasznego . Nie wiesz co masz zrobić . Nie wiesz gdzie jest twoje miejsce . Nie wiesz kogo masz słuchać . Ale wiecie co ? Zawsze trzeba słuchać głosu serca , bo tylko ono tak naprawdę wie co jest dla nas dobre . Rozum może pomóc , ale tylko na pewną chwilę . Potem zorientujemy się , że to jednak było złą decyzją , a czasu przecież nie da się cofnąć .

Przetarłem zmęczone , a zrazem zaspane oczy spowodowane nocna bezsennością . W mojej głowie kłębiło się tyle myśli , że nawet nie wiem kiedy sam przestałem myśleć . Kompletne nic . Kompletne zero . Ręce wyprostowałem , gdyż cały czas przytrzymywały one mój kark , oparty na miękkiej poduszce . Wzrok skierowany do tej poru w kierunku sufitu , teraz spoczął na garderobie z ubraniami . Ostatni raz przeciągnąłem się porządnie i  usadowiłem swoje ciało w pozycji siedzącej . Jeszcze przez dłuższą chwilę wpatrywałem się bezczelnie w nic nie winny mebel , aż w końcu postanowiłem użyć do czegoś znajdujących się tam ciuchów .
Podszedłem bliżej . W ręce chwyciłem białą koszulę z krótkim rękawem i rurki z niskim kroczem . Następnym punktem do którego podążyłem była łazienka .  Wziąłem niewiarygodnie szybki , ale zatem orzeźwiający prysznic i wskoczyłem w wcześniej przygotowane rzeczy . Stanąłem przed lustrem i przeczesałem swoją dłonią moje loki . Posłałem jeszcze w stronę swojego odbicia szeroki uśmiech by podnieść się na duchu , jednak to i tak nie pomogło . Kogo ja oszukuję ? Prawdopodobnie siebie samego i wszystkich wokoło . Moim zdaniem gotowy , zszedłem na dół gdzie zastałem tylko oglądającego telewizję Louis’a . Gdzieś tam w środku mojego organizmu , cieszyłem się , że jednak nie zostałem sam ze swoją osobą . Zająłem miejsce po jego prawej stronie i siedziałem w ciszy dopóki On nie przewał jej , zupełnie wytracającym mnie ze świata  żywych , pytaniem :
- Myślisz o tym co Ci powiedziała ?
- Co masz na myśli ? – zapytałem nie wiedząc o co mu chodziło .
- No wiesz . – zaciął się na sekundkę – O tym , że Cię kocha – spojrzał na mnie , zamyślonym wzrokiem . Przejmował się tą całą sytuacją równie jak ja i widziałem to w jego oczach .
- Myślałem – odparłem krótko
- I co ?
- I doszedłem do wniosku , że może te dwa słowa miały inne intencje .
- Co chcesz przez to powiedzieć ? – dopytywał
- Że to ‘ Kocham Cię ‘ znaczyło , że kocha mnie jak przyjaciela – wyjaśniłem
- Ty naprawdę myślisz , że tak było ? Proszę Cię Harry – westchnął – Dziewczyna Cię kocha , a ty zamiast o nią walczyć , siedzisz tu ze mną
- A co mam zrobić , jeśli to co powiedziała okaże się prawdą ?- spytałem
- No jak to co ? Styles między Wami aż iskrzy , a Wy robicie z siebie głupków . Myślisz , że ja i reszta  tego nie widzimy ?
- Chcesz mi uświadomić , że ja również Ją kocham , chociaż tak nie jest ?
- Jest tak i dobrze o tym wiesz – postawił na swoim
- Nie . Nie kocham jej .
- To czemu się przejmujesz ? – zapytał , siadając naprzeciwko mnie i patrząc głęboko w oczy . Nastała między nami niezręczna cisza , na którą ja nie umiałem nic poradzić . Tu mnie zagiął i dobrze o tym wiedział . – Tak myślałem – dodał
- Louis . Czy tak trudno jest tobie zrozumieć , że kocham ją , ale tylko jak przyjaciółkę ? Byłą przyjaciółkę .
- Wiesz czemu o Niej zapomniałeś ? – zakończył poprzedni temat , tym samym zaczynając nowy . Ponownie nie odpowiedziałem na jego pytanie . Obawiam się , że było ona retoryczne . – Bo chciałeś zapomnieć o swoich uczuciach do Niej , chodź to i tak nic nie pomogło . A wiesz czemu nie chciałeś jej pokochać , mimo że już się to stało i się nie odstanie ? Bo myślałeś , że Ona traktuje Cię wyłącznie jako przyjaciela i razem z tą całą sytuacją , Wy oboje pogubiliście się w tym wszystkim .
- Masz rację – szepnąłem cicho z załzawionymi oczami . Pogubiłem się w tym wszystkim , od momentu gdy wyjechałem z Holmes Chapel . Potem małymi krokami zapominałem o tej dziewczynie , która w moje życie wniosła tyle szczęścia .
- To teraz przyznaj , że ją kochasz – odparł , ale ja pokiwałem przecząco głową – Zobaczysz chociaż odrobinkę Ci ulży . Wziąłem głęboki oddech i powiedziałem to , czego za wszelką cenę , chciałem się wyprzeć .
- Kocham Cassie Shay
- Bravo – zaklasnął w dłonie i wstał z kanapy . Podszedł do mnie i lekko przytulił .
- Dziękuję , Lou – wyszeptałem mu na ucho , mocniej w niego wtulając ..

***
Nie jestem zadowolona z tego co napisałam , ale może lepiej Wy to oceńcie . 
Wszelkie pytania to tutaj
Czekam na komentarze i dziękuję za poprzednie ! 
Pozdrawiam ♥


18 komentarzy:

  1. Wzruszające. Boskie. I brak mi słów! Masz w sobie takie coś, że np. nawet jak w rozdziale nic się nie dzieje to potrafisz wnieść w niego tyle emocji i i tak wychodzi boski! Dobrze cie rozumiem z tą 6 klasą... Czekam na next i.... YEAH PIERWSZA!!!!!!!
    Ps. Mam na imię Jessica! I z jakiegoś powodu, którego nie znam, często spotykam się na blogach ze swoim imieniem, ale to już tak z zupełnie innej beczki...

    Jassie ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdybym to ja napisała taki rozdział na pewno byłabym zadowolona więc (przepraszam za przekleństwo)nie pierdol i pisz tak świetne rozdziały dalej! Życzę dużooo weny (której mi niestety brakuje) I bardzo dziękuje że komentujesz moje beznadziejne opowiadanie mówiąc że jest fajne, a o swoim które jest niesamowite "Nie jestem zadowolona z tego co napisałam " Mam ci dokopać?

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniale piszesz! Nie wygaduj głupot że ci rozdział nie wyszedł bo jest wspaniały! Normalnie brak słów. Umiesz wnieść w opowiadanie tyle emocji. Naprawdę gratuluję takiego talentu do pisania powiadań ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. omgomgomgomggggg ! to jest wspaniałe ! racja masz wielkii talent : ) nie mogę się doczekać następnego rozdziału <333333

    OdpowiedzUsuń
  5. Extra <3 Czekam na nexta ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Super!!!Może ktoś z was poczyta mojego bloga?
    http://mojahistoriaonedrection.blogspot.gr/

    OdpowiedzUsuń
  7. Twój Blog jest po prostu świetny !!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Zarąbisty. Czekam, co wydarzy się dalej ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. Witaj zacna dziewojo :)
    Dzięki za pozostawienie u mnie linka do twojego bloga.
    Przeczytałam wszystko i zabieram się za wyrażanie mojej opinii.
    Do czytania zachęciły mnie opisy bohaterów - jeju jakie piękne i prawdziwe. Sama wymyślałaś ? ; )
    Ogromny plus za to, że główna bohaterka przyjaźni się z Eleonor. Oryginalne i pomysłowe !
    Akcja nabierała tempa kiedy laski przyjechały do chłopaków, a tam ZONK - Harry. I Cass nie wiedziała co czuć robić czy myśleć. Zresztą loczek też nie za bardzo.
    "Retrospekcje" - mniamm ;3. Były genialne.
    Iskrzy pomiędzy nimi, oj iskrzy ^^
    Nareszcie dotarłam do 10, gdzie Hazza w końcu przyznał Tomlinsonowi rację i powiedział, że kocha Shay ! Jej, jupi ja jej !
    Jeżeli chodzi o treść opowiadania, to szczerze spotkałam się z podobną tematyką nie raz. - On wyjeżdża i obiecuje nie wiadomo co, a ja się spotykają to ona musi mu jeszcze przypominać kim jest.
    Ale nie zostałabym, gdyby mi się nie podobało. Jest bardzo fajne. Jesteś młodą pisarką ( zresztą ja też xD. ) więc masz jeszcze czas na naukę interpunkcji, gramatyki i logiki. Często zdarzają Ci się literówki i interpunkcyjne, jak i powtórzenia. Nikt nie jest idealny, ale popracuj nad tym, a opo. bd jeszcze lepsze.
    To chyba tyle :)
    Blog mi się podoba dlatego zostaję i oczekuję informacji o nowym poście ; >
    Pozdrawiam.
    Isiia.


    [SPAM
    Nie zauważyłam nigdzie zakładki, gdzie mogłabym to dodać, więc sory, że tutaj :)


    Serdecznie zapraszam na moje blogi :

    + http://you-and-i-lizzy.blogspot.com

    Życie dziewiętnastoletniej Lizzy zmienia się diametralnie, kiedy dziewczyna pomaga przyjaciółce spełnić jej marzenie : poznać jej największych Idoli. Lizzy, chcąc zrobić nie fortunne zdjęcie jej idolom, starając się zabłysnąć w świecie show-biznesu, daje się przyłapać. Poznaje razem ze swoją przyjaciółką, jej idoli, mając za zadanie się wytłumaczyć. Ta jednak, mówi co myśli i nie ma najmniejszego zamiaru ich przeprosić. Ulubieńcy jej przyjaciółki są pod wrażeniem jej temperamentu i charakteru, więc proponują jej ofertę nie do odrzucenia. Jaką decyzję podejmie Lizzy ? Czy wyjdzie jej to na dobre ? Czy zazna smaku sławy, o czym marzyła od dziecka? Czy pozna smak prawdziwej miłości ? Czy jej sekrety skrywane przed światem, wyjdą na jaw ?

    + http://just-trust-isiia999.blogspot.com/


    Zbuntowana Honey zmuszona jest przeprowadzić się do Londynu do wuja, który będzie sprawował nad nią władzę rodzicielską. Dziewczyna dowiaduje się, że jej wujek w rzeczywistości to manager popularnego zespołu - One Direction. Szesnastolatka nie ma zamiaru spoufalać się z chłopakami, jednak z czasem przekonuje się do nich. W tym samym czasie kiedy każdy myśli, że Honey zmieniła się i wyszła ze swoich nawyków, nastolatka pakuje się w prawdziwe kłopoty. Czy da radę z tego wyjść ? Zrozumie co tak naprawdę liczy się w życiu ? Czy zazna smaku prawdziwej przyjaźni i nieznanej nigdy dotąd ... miłości ?

    Zaciekawiłam Cię ? Pewnie nie, ale jak co linki masz xD.

    OdpowiedzUsuń
  10. Przeczytałam wszystkie dziesięć rozdziałów i jestem pod dużym wrażeniem. Na początku myślałam, że to będzie banalne opowiadanie ale pomyliłam się i bardzo się z tego cieszę. Kurde, dziewczyno to opowiadanie jest genialne! Świetna fabuła oraz bohaterowie. Jest to opowiadanie oparte na różnych emocjach. Ból, smutek, rozpacz, rozczarowanie itp. Widzę, że Cass i Harry pogubili się w swoich uczuciach, przerastają ich. Mam nadzieję, że pomiędzy nimi naprawdę będzie dobrze bo uważam, że zasługują na to aby odnowić przyjaźń, a może nawet być razem? Trochę szczęścia im się należy, nie uważasz?
    Pozdrawiam i życzę weny ;*
    [SPAM]
    Jedna impreza, która zmieniła ich życie. Spotkali się przypadkowo, nigdy nie pomyśleliby, że to przeznaczenie. Byli młodzi i ciekawi nowych doznań. Alkohol, imprezy, sława, używki. Takie było życie Naomi i Harry’ego. Czy mogą być przyjaciółmi, a może to tylko zwykła znajomość?
    Dowiesz się wszystkiego na : http://distancewasafriendofmine.blogspot.com/
    PS Mam cichą nadzieję, że przeczytasz oraz skomentujesz.

    OdpowiedzUsuń
  11. nadrobiłam wszystkie rozdziały w nocy i bardzo mi się spodobało ;)
    http://wlasnietutaj.blogspot.com/ wpadniesz ?

    OdpowiedzUsuń
  12. Piszesz cudownie :**
    Zapraszam na mojego bloga :) http://suzanne-and-one-direction.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Zajebisty, nie oszukuj samej siebie. Wyszedł ci bombowo !!

    OdpowiedzUsuń
  14. -Czemu ludzie tak często się oszukują?
    -Bo próbóją zapomnieć o czymś co było dla nich ważne.
    Niesamowite przesłanie!
    Like it!

    OdpowiedzUsuń