czwartek, 18 kwietnia 2013

Nine


- Perspektywa Harry’ego –
Rozdarcie . To właśnie taka emocja mną teraz kierowała . Nie wiesz co masz zrobić w danej chwili . Z jednej strony chcesz zrobić coś bardzo ważnego dla Ciebie , ale z drugiej boisz się że tylko pogorszysz sprawę .
A może akurat coś zmienię ? Może akurat to zmieni moje życie ? Nie dowiem się , dopóki tego nie zrobię .
Wiemy , że kiedyś w końcu nadejdzie ta chwila , gdy nie będziemy wiedzieli co mamy zrobić . Będziemy rozdarci między dwoma osobami . Ja właśnie w takiej się znajduje . I nie umiem się do tego przyzwyczaić . Nie umiem przyjąć jej słów do mojego umysłu . Dla niektórych byłyby nieograniczonym szczęściem , a u mnie ? Nie mogę określić tego co czuje . Na pewno jakaś cząstka mnie w głębi cieszy się z tego co powiedziała , a raczej wykrzyczała dziewczyna . Ale druga ? Druga ma problem . Nawet nie zdajecie sobie sprawy jaki cholerny problem . Wydaje się to banalne , lecz takie nie jest . Nie wiem czy w ogóle dobrze ją zrozumiałem . Bo jeżeli to miało mieć inne znaczenie ? I tak nie układa mi się to w logiczną całość . Wiem tylko , że gdy pobiegnę za dziewczyną , zranię drugą . Ale przecież do Agnes nic nie czuję . Możliwe , że nie chcę jej skrzywdzić , w chwili gdy krzywdzę inną o wiele ważniejszą dla mnie osobę . Czym ja się przejmuję ? Odrzuceniem . Odrzuceniem od dwóch stron . Ale podobno trzeba kierować się sercem . A co moje serce czuje ? Odczuwa nieobliczalną ochotę przytulenia się do brunetki . Wybaczenia z jej strony . Cofnięcia czasu do lat , gdy mieliśmy tylko po szesnaście lat .
Zszokowanie ze mnie zeszło , ale na jego miejsce wkroczyło rozczarowanie . Rozczarowanie swoim własnym zachowaniem . Wyrwałem rękę z uścisku blondynki i jak najszybciej pobiegłem schodami na górę . Stanąłem pod drzwiami jej pokoju i mocno pociągnąłem klamkę w moją stronę . Zamknięte . Cholera jak ja się teraz tam dostanę ?
- Cassie otwórz . Wiem , że zwykłe przepraszam nic tu nie wskóra , ale ..przepraszam ! – odpowiedziała mi jedynie cisza z drugiej strony . Szloch to jedyne co w tej chwili usłyszałem . Nagle zamek się przekręcił , a w wejściu stanęła dziewczyna z jedną walizką . Omijając mnie dotknęła mojego torsu , zostawiając tym samym białą , prostokątną kopertę . Spojrzała swoimi błękitnymi oczami w moje i zbiegła na dół . Ostatnie co usłyszałem to trzaśnięcie drzwi i wołanie Eleanor . Momentalnie zbiegłem w tamtym kierunku . Ale było już za późno . Wyszła. Bezwładnie opadłem na kanapę i przypatrywałem się kawałku papieru w moich rękach . Obracając go w dłoniach , zauważyłem że reszta towarzystwa przygląda mi się uważnie . Natychmiastowo rozerwałem kopertę , wyjmując z niej zgiętą na kilka części kartkę . Rozwinąłem ją i zabrałem się za czytanie ..
' PRZEPRASZAM 
Cassie xx '
Moje dotychczas zaszklone oczy , wylały wodospad łez . To co ona tu napisała .. Ona czuje się skrzywdzona . Ale przecież ja skrzywdziłem . Nie mogę zaprzeczyć . Zgniotłem papier i rzuciłem z impetem o ziemię . Złość i smutek wychodziło ze mnie wszystkimi stronami . Gwałtownie wstałem i moje policzki jeszcze bardziej wypełniły się wodą . Rozżalony przytuliłem się do Louis’a . Nic nie mówił . Rozumiał mnie . Wszyscy mnie rozumieli .. Zupełnie zapomniałem o Agnes stojącej i przyglądającej się temu wszystkiemu . Była na tyle mądra , że zrozumiała moje aluzje i wyszła z naszego domu ..
- Perspektywa Cassie –
Myślałam , że tym listem zakończyłam wszystko . Ale zrozumiałam jaki błąd popełniłam , gdy wyszłam z villi przyjaciół . Słyszałam wołanie El , ale nie obchodziło mnie to w tej chwili . Słone łzy wędrowały cały czas po mojej twarzy , docierając do chodnika , po którym aktualnie szłam . Nie mogłabym w tym momencie spojrzeć mu w oczy . Nie po tym wszystkim co mu powiedziałam . Owszem , było to prawdą . Ale nie całą . Ciągnąc walizkę dotarłam do domu mojego brata . Wystarczyło , że jeden raz zapukałam do mahoniowych drzwi , by już po chwili znajdować się w środku mieszkania . Odstawiłam bagaż i wtuliłam się w ciało Mat’a.

Nic się nie zmieniło . Nadal z moich oczu wydobywały się łzy , których nie umiałam zatamować .
- Powiedziałam mu – odezwałam się po kilku minutach ciszy w pomieszczeniu
- I jak się czujesz ? – spytał z troską . Wiedziałam , że mu też nie jest łatwo patrzeć na mnie w takim stanie , a nie innym .
- Beznadziejnie – mruknęłam wycierając przezroczystą ciecz ..

***
Możliwe , że zawiodłam Was tym rozdziałem . 
Źle się czuję , ale może jednak coś  z tego wyszło . 
Ogromnie dziękuję za siedem komentarzy pod poprzednim postem .
Mam nadzieję , że teraz też one się pojawią . 
Pozdrawiam ♥






Jak Żywi ♥ 

27 komentarzy:

  1. Pewnie że wyszło ;) Masz talent do opowiadań ;D czekam na nn ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawsze ci wychodzi ;) Zgadzam sie z komentarzem wyzej ;>

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudownie , czekam na kolejny rozdział , więc pisz szybko . ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pisz pisz pisz pisz pisz pisz pisz proszę kocham cię
    -Agus

    OdpowiedzUsuń
  6. WOW. Przeczytałam za jednym zamachem całego bloga i jestem zachwycona. W pewnych momentach nawet się popłakałam. Naprawdę masz talent! Nie mogę doczekać się nexta xD

    OdpowiedzUsuń
  7. Geniaaalne ;D + http://nandos69carrotmirrortourtle.blogspot.com/ <-- dzięki za komentarz <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne.

    Zapraszam do mnie.
    http://love-oflondon.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. świettne!!! ♥ czekam na następny.
    pozdrawiam, Magda. xx

    OdpowiedzUsuń
  10. Booooooookie, geeeeenialne, świeeeetne :D
    Czekam na nexta ;*
    Wbijaj do mnie:
    http://kocham-one-direction-bejbe.blogspot.com/
    Skomentuj, zaobserwuj...... :)

    OdpowiedzUsuń
  11. uwielbiam !<3 wspaniały jak zwykle ; )

    OdpowiedzUsuń
  12. Kiedy nn?:*:*:*:*

    OdpowiedzUsuń
  13. Kocham twój blog

    OdpowiedzUsuń
  14. to jest piękne <3 ! jestem bardzo ciekawa dalszych rozdziałów <3 ! nie przestawaj pisać :**

    OdpowiedzUsuń
  15. to jest świetne czekam na kolejną część <3

    OdpowiedzUsuń
  16. boszeee !! błagam cię dodaj dzisiaj rozdział <3 ! hahah <3 ! kocham to czytać *.*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też kocham ten rozdział. <3 kiedy next

      Usuń
  17. Boski! Przepraszam, ze nie komentowalam wczesniej, ale jakos mi sie nie chcialo dodac... czekam na nn! + zgadzam sie z tymi wszystkimi komenntami wyrzej!

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja też się zgadzam z komentarzami wyżej

    OdpowiedzUsuń
  19. hej zostałaś nominowana na moim blogu http://opowiadanielondonismyparadise.blogspot.com/ zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  20. B. fajny:D
    Dawaj następny!!
    Weny i buziole :**
    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  21. Super !! :) Czekam na następny rozdział :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie zawiodłaś, bo wyszedł znakomity ;D

    OdpowiedzUsuń
  23. Ty zawiodłaś?! Kobieto to ja zawiodłam się sobą, bo nie potrafię pisać. Jesteś genialna a rozdział najbardziej mi się podoba z pośród tamtych :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie zawiodłaś nas!! Mi się strasznie podobał. Masz wielki talent!

    OdpowiedzUsuń
  25. Uczucia są czymś o czym często chcielibyśmy zapomnieć i czasem powinno tak sięstać.
    Like it!

    OdpowiedzUsuń